Cloffice, czyli biuro na niewielkiej przestrzeni

Pandemia przekonała wielu pracodawców, że praca zdalna nie tylko jest możliwa, ale też jest równie efektywna, co stacjonarna. Wielu pracowników z konieczności musiało stworzyć miejsca pracy w domach. Obecnie zdecydowana większość z nich nie wyobraża już sobie powrotu do biur. Zdalne wykonywanie obowiązków stało się wręcz kartą przetargową rekruterów i absolutnym „must have” dla osób chcących zmienić pracę.

Szybko przekonaliśmy się, że nawet najmniejsze mieszkanie nie jest przeszkodą w urządzeniu w nim namiastki biura. Powstał nawet nowy termin – cloffice.

Czym właściwie jest cloffice?

Nic dziwnego, że to słowo brzmi dla nas obco. Zostało zapożyczone z języka angielskiego, a powstało z połączenia słów closet (szafa) oraz office (biuro). Oznacza dosłownie biuro w szafie i chociaż istotnie może właśnie tym być, to jednak jego definicja jest szersza.

Owszem, jeśli ktoś ma takie możliwości, może stworzyć swoje miejsce pracy w szafie. Na koniec dnia wystarczy wsunąć krzesło pod blat, zamknąć drzwi i nikt może nie wiedzieć, co się za nimi kryje.

Przeczytaj również: Błędy w tekstach SEO, które najczęściej się powtarzają

Nie wszyscy jednak mogą lub chcą sobie na to pozwolić. Cloffice to też miejsce, którego nie dość, że nie ma możliwości schować, to jeszcze wręcz wyróżnia się wystrojem.

Jak urządzić własny cloffice?

Przede wszystkim – to jest Twoje miejsce, Tobie ma być wygodnie i to Ty masz się czuć w nim dobrze. W końcu będziesz spędzać w swoim biurze kilka godzin dziennie.

Nie ma sztywnych zasad według których należy zaprojektować cloffice. Może prócz tego, że przede wszystkim ma tam się znaleźć blat i krzesło lub taboret, ale bez tego żadne biuro nie będzie istnieć. Przemyśl, czego potrzebujesz do pracy.

Kilka rzeczy Ci podpowiem:

  • blat – jakiej szerokości ma być Twoja przestrzeń robocza? Czasami dodatkowe 10 cm to na tyle mało, że łatwo je będzie wygospodarować, a jednocześnie na tyle dużo, że będzie Ci po prostu wygodniej się zmieścić ze wszystkimi niezbędnymi rzeczami;
  • krzesło – musi być wygodne. Spędzisz na nim kilka godzin dziennie, więc patrz przede wszystkim na swój komfort, a nie na to, czy w razie czego zmieści się pod blatem i będzie niewidoczne;
  • przechowywanie – potrzebujesz miejsca na dokumenty? Korzystasz z notesów, kalendarzy? Lubisz mieć więcej przyborów do pisania? Warto uwzględnić schowki, szufladki czy dodatkową przestrzeń na blacie na przyborniki;
  • oświetlenie – rzadko kiedy jest miejsce do urządzenia cloffice przy oknie. Nawet z nazwy i założenia jest to przestrzeń niemal wciśnięta we wnękę. Gdziekolwiek by ono nie było, warto pomyśleć o źródle światła;
  • pozostała przestrzeń – ma być spójna z ogólnym wystrojem, czy ma się wyróżniać? Lubisz ozdoby, ramki na zdjęcia, półki, rośliny, czy wręcz przeciwnie? Przemyśl, czy nadmiar rzeczy nie będzie Cię rozpraszać, a może właśnie wolisz, żeby było przytulnie;

Na koniec kilka słów o sprawie tak banalnej, jak dostęp do prądu. W ferworze projektowania można o tym zapomnieć. Miejsca na cloffice nie trzeba wybierać co prawda blisko gniazdka, ale po urządzeniu całości może się okazać, że nie ma do czego podpiąć lampki czy komputera. Konieczność zastosowania przedłużacza to zwykle nie problem, ale warto to sprawdzić.

Teraz już wiesz, czym jest cloffice

Wiesz już, czym jest cloffice i na co zwracać uwagę przy jego urządzaniu. Jeśli szukasz inspiracji, poszukaj obrazów w Google, na Instagramie czy Pintereście. Te strony są ogromną kopalnią pomysłów. Z pewnością uda Ci się zaprojektować nie tylko praktyczne i komfortowe, ale też jedyne w swoim rodzaju miejsce do pracy.

Autor tekstu: Magdalena Sarama

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *